Tajniki sadzenia kociej trawy
Miauczący konsument trawy
By uspokoić wszelkie spekulacje, powyższy nagłówek odnosi się do naszych mruczących przyjaciół – kotów.
By nie skłamać, należy wspomnieć o fakcie, że koty niezaprzeczalnie uwielbiają jeść mięso, jednakże, żaden kiciuś nie odmówi sobie ogólnodostępnego rarytasu w postaci źdźbełka świeżej trawy – kot będzie gustował w trawie szczególnie wówczas, gdy jest typem wędrowca, dla którego dzikie wyprawy na świeżym powietrzu są codziennością.
Trawa jest bardzo ważnym składnikiem zbalansowanej kociej diety, wynika to w większości z faktu, iż spożywanie przez kota trawy wiąże się z szeregiem pozytywów dla jego zdrowia i witalności. Wspiera ona trawienie naszego kota, co jest przydatne szczególnie w kwestii odkłaczania, ułatwia ona kotu pozbywanie się połkniętych kłaków, które – zalegając długo w jego żołądku – mogłyby stać się źródłem wielu problemów zdrowotnych naszego kota.
Problem pojawia się wówczas, gdy albo nasz kot jest typem domatora i nie spieszy mu się na dwór, albo my uniemożliwiamy mu wojaże ze względów jego bezpieczeństwa. Brak możliwości swobodnych spacerów na świeżym powietrzu musimy zrekompensować to kotu specjalną kocią trawą, którą można spokojnie posadzić na parapecie w domu. Zanim jednak wydamy pieniądze, warto najpierw dowiedzieć się trawa dla kota jak sadzić.
Trawa dla kota jak sadzić
Posadzenie kociej trawy, choć może wydawać się skomplikowane, jest tak naprawdę proste na tyle, że poradzi sobie z nim każdy, nawet najbardziej pechowy ogrodnik. Większość dostępnych na rynku kocich traw jest banalnie prosta w „obsłudze”, najczęściej trzeba jedynie zasianie zawartości kupionej torebki w misce czy doniczce, nawodnić ją i odczekać kilka dni. Rzecz jasna – tak jak w przypadku leków czy mebli – zaleca się zapoznanie z instrukcją czy ulotką dołączoną do opakowania, by upewnić się czy odpowiednio zajmujemy się rośliną – odpowiednio zastosowane metody pozwolą zmaksymalizować korzyści płynące z włączenia tej trawy w dietę kota.
W czym sadzić trawę dla kota?
W kwestii przypomnienia – zakupioną trawę najpierw przesypujemy do doniczki bądź miski i zalewamy wodą. Poświęćmy jednak chwilę uwagi samej misce, ponieważ jej odpowiedni dobór jest bardzo istotny.
Przede wszystkim, naczynie powinno być jak najcięższe, zachowując jednak zdrowy rozsądek. Chodzi w tym o to, by miska miała stałe umiejscowienie i nie przemieszczała się po pomieszczeniu. Drugą istotną rzeczą jest odpowiednia głębokość. Zbyt głęboka miska nie będzie dobra, ponieważ gromadzący się w niej nadmiar wody ma szanse wpłynąć niekorzystnie na walory hodowanej przez nas trawy.
Jeśli zależy nam na wysokiej klasy trawie, którą chcemy zaserwować naszemu futrzakowi, dobrą decyzją może być inwestycja w misę ceramiczną – jej odpowiedni ciężar pozwoli misie zostać w miejscu podczas gdy kot będzie raczył się roślinką.
Najnowsze komentarze